Miałam do zrobienia makietę, która w uproszczeniu składała się z pociętego na fragmenty sześcianu 9x9x9cm. Po tym, jak poświęciłam kilka godzin, aby zaprojektować ją w SketchUpie, śniła mi się ona przez całą noc. Budząc się, wpadłam w panikę, gdyż, półświadoma, byłam pewna, że czas nie leci liniowo a dwuwymiarowo i dwa kolejne budziki były jednym, który się zakrzywił w czasie. Aż do wstania umierałam ze strachu, że mi się coś złego stało z czasoprzestrzenią i muszę złapać ten punkt, kiedy budzik iksowy i budzik igrekowy będą się ze sobą zgadzać. Jaka to była ulga, kiedy okazało się, że czas idzie tylko „w jedną stronę”…
You May Also Like
Moje podsumowanie 2022
- ByeV
- 23 stycznia 2023
- No comments
Moje podsumowania roku, to coś, czego (słusznie) nikt nie czyta, ale dla mnie ma ogromną wartość. Czasami wracam…
Nowa Zelandia cz. 2 – Tūrangi i Tongariro Alpine Crossing
- ByeV
- 9 kwietnia 2024
- No comments
Czasami z planowaniem podróży trzeba się trochę pogimnastykować. Zwłaszcza, kiedy odpowiedzią na pytanie „Chcesz zobaczyć A czy B”…